184 236 uczestników Wings for Life World Run ustanawia historyczny rekord

Wciąż nie możemy uwierzyć w te niesamowite liczby: w niedzielę 9 maja 184 236 biegaczy i uczestników na wózkach inwalidzkich ze 195 krajów wzięło udział w Wings for Life World Run! Wszyscy w tym samym czasie, wszyscy w jednym celu: aby odnaleźć metodę leczenia urazów rdzenia kręgowego.

Tym samym był to największy bieg w historii, a z uwagi na jego format, w ramach którego uczestników gonił Samochód Pościgowy, każdy uczestnik dotarł na metę. Łącznie zebrano 4,1 miliona euro na badania nad rdzeniem kręgowym.

„Brak mi słów. Ostateczna liczba uczestników przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania. Pozostaje mi tylko podziękować każdej osobie, która pobiegła, poszła lub pojechała dziś z nami na wózku” – powiedziała CEO fundacji Wings for Life Anita Gerhardter. „Wspólnie celebrowaliśmy życie i zebraliśmy niebywałą sumę, aby wesprzeć poszukiwania metody leczenia urazów rdzenia kręgowego”.

Dzięki wyjątkowemu formatowi wyścigu biegacze i uczestnicy na wózkach inwalidzkich na zupełnie różnych poziomach zaawansowania mogli ścigać się ramię w ramię za sprawą Aplikacji Wings for Life World Run. Zainteresowanie wydarzeniem było tak ogromne, że Wings for Life World Run był gorącym tematem na Twitterze, a strona biegu na Instagramie była tak przeciążona, że na chwilę przestała działać podczas startu.

Tuż po biegu przyszła pora na kolejne ważne ogłoszenie odnośnie daty następnej edycji Wings for Life World Run, która odbędzie się 8 maja 2022 roku – rejestracja jest już otwarta!

Jeśli chodzi o aspekt sportowy, kolejne rekordy ustanowili pierwsi potrójni zwycięzcy. Szwed Aron Anderson, którego Samochód Pościgowy dogonił dopiero po pokonaniu 68,8 km, sięgnął po swoje trzecie zwycięstwo po wygranej w 2017 i 2018 roku, natomiast Rosjanka Nina Zarina przebiegła 60,2 km, co również zapewniło jej trzeci tytuł z rzędu po sukcesach w 2019 i 2020 roku. Łącznie biegacze i uczestnicy na wózkach inwalidzkich pokonali w 2021 roku średnio 12,3 km na osobę.  

„Dla mnie, jako osoby żyjącej z urazem rdzenia kręgowego, to naprawdę niesamowite i satysfakcjonujące, że ponad 180 tysięcy osób postanowiło wziąć udział w biegu, aby pomóc badaczom zbliżyć się do odnalezienia metody leczenia” – powiedział Aron Anderson. „Ten bieg sprawia mi ogromną radość i uwielbiam być częścią tego wydarzenia. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom dzisiejszego biegu, ponieważ każdy z nich wspiera realizację ważnego celu. Dziękuję wszystkim!”

Ósma edycja Wings for Life World Run obfitowała w piękne scenerie i historie. Niektórzy biegli w pojedynkę, a inni w małych grupach, niektórzy w zalanych słońcem krajach Europy środkowej, inni z pokrytymi śniegiem górami w tle, a jeszcze inni wzdłuż wybrzeża oceanu o wschodzie lub zachodzie słońca. Pewna kobieta w Afryce biegła nawet obserwowana przez żyrafy. Mogliśmy zobaczyć pełen wachlarz różnych warunków pogodowych – od zimnego deszczu w Irlandii, poprzez śnieg w Hiszpanii i Norwegii, aż po upały w Grecji.

A gdzie Ty zaliczyłeś/aś swój bieg, spacer lub jazdę na wózku 9 maja i jak daleko dotarłeś/aś? Z przyjemnością posłuchamy Twojej historii, więc podziel się nią z nami na  Facebooku, Twitterze i Instagramie.

A jak już to zrobisz, tutaj możesz też od razu zapisać się do udziału w przyszłorocznym biegu!